Zmiany na Morzu Herbaty
Jak wiedzieli już starożytni Chińczycy, jedyną stałą rzeczą w otaczającym nas świecie jest zmiana. Dzisiaj zmiana następuje na Morzu Herbaty, które przestaje być przedsięwzięciem dwuosobowym i staje się jednoosobowym – prywatną stroną Ani Włodarczyk. Magdzie, bez której Morze by nie zaistniało, dziękuję za wspólną, ponad trzyletnią przygodę herbacianą. A Wam – za wsparcie, komentarze, inspiracje, słowem – za to, że byliście z nami. Jednocześnie zapraszam Was do dalszego czytania bloga, bo Morze Herbaty nadal pozostanie sobą, czyli stroną poświęconą chińskiej herbacie i jej kulturze, gdzie będę się dzielić swoimi doświadczeniami i pasją.
Zatem – do zobaczenia na Morzu Herbaty, jeszcze nie raz!
To dobrze ,że zostało to wyjaśnione.
Pozdrawiam Panią Magdę i Panią Anię
Powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga, bardzo lubię tu zaglądać 🙂
Wszystko co mogłem i mogę nadal dowiadywać się o herbacie mam w Pani blogu. Uwielbiam czytać bieżące wpisy a i często wracam do poprzednich.Z ciekawością oczekuję nowych tematów – wpisów.
Łącze Serdeczne Pozdrowienia
Dziękuję bardzo!
Zapraszam na Morze Herbaty w najbliższy wtorek, kiedy ukaże się mrożący krew w żyłach artykuł o Pu’erze…:)
Świetny blog, czekam na kolejne ciekawe artykuły:)
Czy herbata jest bardziej szkodliwa od kawy ?
Świetny artykół
Powodzenia w samotnej drodze:)