Wydarzenia

Wszystko na temat: Wydarzenia

Finał Święta Herbaty w Ogrodzie Botanicznym UW 25 września

Fidelem, fidelem! Święto Herbaty otwieramy w Warszawie już w środę o 19.00 pokazem japońskim w herbaciarni „na kłopoty… Bednarska”, w czwartek w tym samym miejscu zapraszamy na pokaz chiński, w piątek w różnych miejscach wieczorem spotkania herbaciane ścieżką japońską lub morzem chińskie herbaty (są jeszcze miejsca, zapraszamy!), w sobotę rano różne warsztaty i wspaniały finał (szczegóły http://morzeherbaty.pl/2010/09/swieto-herbaty-w-warszawie-22-25-09/).  Całą sobotę od godz. 11.00 do 19.00 w Ogrodzie Botanicznym prowadzimy kiermasz herbaty i ceramiki, gdzie będziemy opowiadać, częstować i sprzedawać, a dodatkowo szykujemy 3 specjalne pokazy:

godz. 12.00 – 13.30 przy fontannie

pokaz przyrządzania mieszanek herbacianych

(herbaciarnia Herba Thea)

godz. 15.00 – 16.30 na dziale „pnącza”

prezentacja herbaty Pu’er świeżej i dojrzałej

(pan Jin Wei, herbaciarnia Teanet-cn.cz w Pradze)

godz. 16.30 – 17.30 pod bukiem przy ogrodzie różanym

pokaz japońskiej sztuki herbaty

(Stowarzyszenie Drogi Herbaty Urasenke Tankōkai Sunshinkai)

Święto, święto, święto…

Już za tydzień rusza Święto Herbaty. Otwarcie 22 września pokazem herbaty japońskiej godz. 19.00 Herbaciarnia „na kłopoty… Bednarska”, ul. Bednarska 28/30.  23 września w tym samym miejscu o tej samej porze pokaz herbaty chińskiej. Oba wieczory bezpłatne i bez ograniczeń. Zapraszamy ciekawych opowieści o herbacie, o jej historii, sposobach i sztuce parzenia oraz o kulturze herbacianej.

I dalej na Morze Chińskiej herbaty i ścieżką japońskiej – 24 września zapraszamy na godzinne spotkania herbaciane (koszt 30 zł/ osoba), a 25 na warsztaty (koszt 100 zł/ osoba). Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc na pokładzie. Ahoj! Zapraszamy! Po szczegóły prosze zanurkować tutaj: Święto Herbaty

Pierwsze Urodziny Morza na Żytniej

Załoga zebrała się na Żytniej, każdy w swoim czasie, ze swoim wkładem żywieniowym i osobowym. I ruszyliśmy do roboty: Marta do ryżu, Olga do ryb, Andrzej do ogórków, Zosia do imbiru, Rafał do dyni, Mariusz do wina, Ania do herbaty, a ja do szafek po wszystko, co trzeba. I ruszyliśmy: Marta mieszała, Olga dzieliła, Andrzej obierał, Zosia wyjmowała, Rafał opowiadał, Mariusz nalewał, Ania parzyła, ja kroiłam. I robiąc tak wąchaliśmy, kosztowaliśmy, piliśmy i suszyliśmy.

Czytaj dalej »

Święto Herbaty w Warszawie 22-25.09

My, czyli Morze Herbaty i Stowarzyszenie Drogi herbaty Urasenke, organizujemy w Warszawie w dniach 22-25 września Święto Herbaty. Planujemy trzystopniowy program prezentujący herbatę chińską i japońską. Zacząć chcemy od bezpłatnych pokazów (22.09 herbata japońska, 23.09 herbata chińska), po których kolejnego dnia chętni i zainteresowani będą mogli ruszyć dalej na Morze Chińskiej Herbaty lub Ścieżką Japońskiej.

24.09 organizować będziemy spotkania herbaciane, a najbardziej ciekawi i wytrwali 25.09 będą mieli szansę dotknąć głębi – wziąć udział w warsztatach herbacianych.

Chcemy pokazać, jak wiele twarzy ma herbata i ile możliwości daje. Że może to być sposób życia, który daje głębokie odczuwanie piękna tej chwili – pięknego koloru, aromatu i smaku samej herbaty, piękna naczyń i otoczenia, i naszego wspólnego bycia razem. Bo jest to głębokie indywidualne przeżywanie, ale również wspólne doświadczanie.

Na ostatni dzień czyli na sobotę 25.09 w godz. 11.00-19.00 zapraszamy na kiermasz herbaty i ceramiki do Ogrodu Botanicznego przy Łazienkach, gdzie będzie możliwość stworzenia kilku stoisk. Zainteresowani mogliby się wystawić ze swoim dobrem, sprzedawać i częstować. Każdy płaciłby tylko za swój wstęp do Ogrodu czyli 5 zł/osoba.

Poniżej szczegółowy program Święta Herbaty

Czytaj dalej »

Urodziny

To właśnie dzisiaj – nasze pierwsze urodziny. Przychodzi mi na myśl wiersz, który niedawno dostałam na własne, a dla Morza Herbaty pasuje jak ulał:

Pierwsze Urodziny Morza

Z okazji PIERWSZYCH URODZIN MORZA HERBATY, które przypadają najbliższej nocy z 31 sierpnia na 01 września i świętowane będą cały miesiąc, chciałybyśmy spełnić trzy życzenia. Napiszcie, proszę, jakich tematów Wam brakuje, o czym chcielibyście poczytać, czego chcielibyście się o herbacie dowiedzieć, czego na Morzu Herbaty doświadczyć. A my postaramy się o tym napisać, co się da na zdjęciach pokazać i co trzeba zorganizować. Dziękujemy za wszystko, co przez ten rok dostałyśmy i co mogłyśmy dać. Niech to dzielenie trwa, niech się wszystko pomnaża.

Patrząc w przód

Przygotowujemy pierwszy pokój herbaciany Morza Herbaty w One Green Spa na ul. Goplańskiej 16. Wyposażamy go naszymi akcesoriami i herbatami, szkolimy dwuosobową załogę i otwieramy pierwszą kajutę. Nowa dobra przestrzeń, w której można docenić wspaniałe chińskie herbaty, które sprowadzamy oraz spokój i radość, jakie daje gongfu cha (sposób parzenia z południowo-wschodnich Chin zwany „herbatą pracochłonną”). SPA rusza z początkiem września. Wszystkich zachęconych tam  pierwszym kontaktem, zapraszamy na Morze Herbaty – na pokazy, spotkania i warsztaty, które organizujemy. Zapraszamy dalej i wgłąb. Nowe herbaty, smaki, podróże i opowieści.

05.09. 2010 – pokaz w Konstancinie w ogrodzie  pani Lourdes Estrada ul Gościniec  24 w godz. 14.00-17.00 w ramach akcji „Otwarte Ogrody”.

19.09.2010 – pokaz w Ogrodzie Botanicznym UW Al. Ujazdowskie 4 w godz. 12.00-15.00 w ramach „Festiwalu Nauki”.

22-25.09.2010 – pokaz, spotkania i warsztaty w ramach Święta Herbaty. Szczegóły wkrótce.

Wszędzie z radością dzielimy się naszą wiedzą, doświadczeniem i herbatami. Opowiadamy, częstujemy, doradzamy i sprzedajemy.

Morze nad morzem – zasłona

Przedstawiłyśmy się (Morze Herbaty), opowiedziałyśmy (o herbacie chińskiej), zaparzyłyśmy (herbatę gongfu cha) i poczęstowałyśmy (herbatą turkusową). A więc, jak zawsze, ale inaczej, bo w pierwszej Morza przestrzeni. Sezonowej, kilkudniowej, ale naszej, nami wypełnionej. Na noc wszystko zostało zdjęte,  zapakowane i zwinięte , ale dnia następnego dnia wróciło na swoje miejsce pod wiatą. I czajniczki i kubki i puszki i stoły i krzesła i proporce i zdjęcia… I trzeciego dnia herbaciarnia znów rozłożyła się. I znów przedstawiłyśmy się, opowiedziałyśmy, zaparzyłyśmy, poczęstowałyśmy i sprzedałyśmy. Czwartego dnia ruszyłyśmy na ulicę.

Czytaj dalej »

Morze nad morzem – odsłona

Dojechałyśmy w nocy w deszczu, a obudziło nas słońce. I taka słoneczna Łeba gościła nas przez cały tydzień. Gościło nas miasto, gościło nas morze, plaża i ludzie.

Zaczęłyśmy od wakacji. Dwa dni urlopu. Spacery po plaży, grzanie się na piasku i chłodzenie w wodzie (Ania z odznaką morsa), gonienie fal, zbieranie kamieni, szwędanie się po ulicach, testowanie ryb, frytek i gofrów, nasiąknie. I drugiego dnia to samo tylko dłużej i dalej – na wydmach łebskich. Była wycieczka na rowerze, skoki w przepaść, wędzony Trewal i czerwona herbata gongfu i zachód słońca z wieży widokowej i zdjęcia z jeleniem na rykowisku.

Czytaj dalej »

Przyleciałyśmy

Przyleciałyśmy z powrotem. Łeba piękna, morze piękne, plaże, ludzie. Piękne miejsce, piękny czas. Na razie krótko: dziękujemy. Niedługo dłużej.

  • Archiwum